niedziela, 21 kwietnia 2013

Dawno temu w Zdorach

Aktualna lektura, Andrew Clover i Tata rządzi czyli 63 zasady szczęsliwego ojca.
Ciekawe wnioski:       
"Nienawidzę wszystkich rzeczy ze strychu. Kiedy jakiś przedmiot jest odkładany na przechowanie, to tak, jak ze skazańcami idącymi do celi śmierci. czasmi ktoś zostaje ułaskawiony, ale w większości nigdy więcej nie ujrzy światła dziennego"...
Ostatnio "ułaskawiłem" mapkę którą przygotowałem na wakacyjny wyjazd na Mazury ponad dwadzieścia lat temu. Wracam pamięcią: jeziora, namiot i ognisko. Na śniadanie chleb ze smalcem, na kolację chleb z dżemem. Mapka została wycięta z magazynu wędkarskiego. Z tyłu kartonu nakleiłem mapę  Mazur z atlasu geograficznego. Dzisiaj jest to dla mnie pamiątka sentymentalna.



Podczas ostatniej wizyty w Piszu i Trzonkach wybrałem się do pobliskich Zdór, powspominać młodzieńcze wakacje. Ech....wszystko się zmieniło;(


Ruscy zabrali szyny do prostowania...



Będąc w Ełku i pochylając się nad Gazetą Olsztyńską, przeczytałem artykuł o planowanych przez PLK zamknięciach niektórych lini kolejowych w regionie. Pech chciał, że 68 lat temu zwycieska armia Związku Sowieckiego dokonała złodziejskiej "korekty" zastałej infrastruktury kolejowej. Szkoda tylko, że obecne władze spółki PKL patrzą krótkowzrocznie.
Cytuję: "Od grudnia miały byc czasowo zawieszone połaczenia pomiedzy Tropami a Braniewem, działdowem a Brodnicą, a także dwie linie kolejowe, dzięki którym mozna było dojechać do Ełku. Chodzi o trasę Czerwonka - Orzysz (z tej 85-kilometrowej trasy korzystały ostatnio tylko pociągi towarowe)..."
Poniżej fotograficzny rekonesans po nieczynnej stacji kolejowej Orzysz.



Tęskność za wiosną

Powróć, wiosno upragniona,
Zalśnij nam jak zorza
I rozszerz swoje ramiona,
Zepchnij zimę do morza.
Ujmij w twe łagodne dłonie,
Niechaj za twym przybyciem,
Co pod warstwą śniegu tonie,
Tchnie zasię nowym życiem.
Zwróć już ku nam swoje kroki,
Niech zbudzi się przyroda,
By spod śniegowej powłoki
Zabłysła zaś swoboda.
Zatęskniły serca ludu
Za tobą wzdłuż i wszerz
Wpośród życia, walk i trudu.
Tęskni wespół polny zwierz.
Tęsknią ptacy też ku tobie
Po długim śnie zimowym,
Aby w ich świetnej ozdobie
Tchnęły życiem zaś nowym.
Pójdź, bo tęskni już skowronek,
Co powrót wiosny głosi,
I nastał już dłuższy dzionek,
Słońce wyżej się wznosi.
Niech wiosnowy wiatr na błoniu
Zepchnie śniegi i lody,
A niechaj wiosenną wonią
Zapachnie blask przyrody.
Niech już nam w sercach zaświeci
Blask wiosennej nadziei
I niech otuchę w nas wznieci
Wśród śniegowej zawiei.
                                                                                         Michał Kajka

sobota, 20 kwietnia 2013

Pomysł na Ełk

Od ponad tygodnia natura wybudzała się z długiego zimowego letargu. Wiem, że mazurska wiosna nadchodzi, a gdy przyjdzie ten moment, dosłownie wybuchnie ze zdwojoną siłą i przyroda w krótkim czasie nadrobi wszystkie zaległości.
Całkiem niedawno odwiedziłem Ełk - miasto rodzinne Michała Kajki. Gdybym podjął się zadania stworzenia rankingu najczęściej odwiedzanych miejsc na Mazurach, Ełk obok Pisza czy też Giżycka zajmuje jedno z pierwszych miejsc.
Łek, Lyck, dzisiaj Ełk w mojej świadomości stanowi swego rodzaju bramę Mazur północnych. Dalej droga otwarta do Olecka, Gołdapii..
Te urocze miasto leżące nad jeziorem Ełckim, jeziorem Sunowo i rzeką Ełk poznałem całkiem niedawno, bo 4 kwietnia 2012 roku korzystając z bobytu w pobliskim Grajewie.
Polubiłem Ełk i jego małomiasteczkowy hałas. Pierwszą czynnością jaką wykonuję zaraz po przyjeździe to zakup lokalnej prasy. Coś w rodzaju: gdziekolwiek jestem, piję piwo z lokalnego browaru. Właśnie! Obecnie Ełk nie posiada żadnego browaru, a wiem, że istaniały trzy:  Brauerei H.Radtke, Bairische Bierbrauerei, Franz Barczewski oraz Lycker Vereinigte Brauereien GmbH.


Etykieta piwna z LyckenVereinigte Brauereien

W recepcji Pensjonatu >>Janus<< przy ulicy Nadjeziornej usłyszałem:
Witam w Ełku! Jak długo Pan u nas zagości?
Chciałem odpowiedzieć: Zostaję do nie wiem kiedy?!

Przy szklance elbląskiego Specjala zabrałem się do lokalnej prasówki. Gorący temat: "NAPAD NA JUBILERA W CENTRUM MIASTA. Nikt nie spodziewałby się napadu w środku dnia..."


Rozmaitości Ełckie (piatek-czwartek 12-18.04.2013

Widok na jezioro Ełk z balkonu pensjonatu Janus jest urzekający. Około czwartej nad ranem zaczynał się brzask kolejnego pięknego dnia. Przyglądałem się urzeczony, niczego nie chciałem przegapić - widoków, odgłosów... mgła opadała i z oddali ukazało się gmaszysko dawnego zamku krzyżackiego.
Poniżej wzdłuż jeziora bulwarem ktoś biegnie, dalej ujadający jamnik i starsze panie z kijami do nordic walkingu - dzień zaczął się na dobre.


Pensjonat Janus w Ełku




Zamek we mgle (widok z balkonu pensjonatu)
Pobyt w Ełku był krótki ale pełen spotkań i rozmów. Dzięki nim wiem gdzie leży Zucielec i poznałem niezwykłą pasję do kotów i psów, zwłaszcza dużych psów. 
Pomysł na Ełk? Spływ kajakowy rzeką Ełk od jeziora Haleckiego do jeziora Ełckiego i kolejna prasówka lokalnej gazety. Kiedy? Wkrótce.