poniedziałek, 4 marca 2013

Jurand z Puppen

Spore opady śniegu nie sprzyjały podróżowaniu samochodem.  Kierowałem się drogą nr 53 ze Szczytna do Rozóg i dalej do Ostrołęki. Przed wyjazdem z Olsztyna obdzwoniłem kilka gospodarstw agroturystycznych z pytaniem o nocleg. Udało mi się zarezerwować nocleg w domu leśniczego w Spychowie. Już nie raz mijając drogowskaz na Świętajno i dalej, zastanawiałem sie ile jest Sienkiewiczowskiego Spychowa w obecnym Spychowie. W mojej pamięci pozostały fragmenty opisu Juranda i jego grodu:
„Opowiadano też o Spychowie straszliwe rzeczy: że przez grząskie bagna, wśród drzemiących, zarosłych rzęsą i wodnym rdestem topielisk, wiodła do niego droga tak wąska, iż dwóch mężów na koniach nie mogło obok siebie po niej jechać; że po obu jej stronach walały się kości niemieckie, nocami zaś przechadzały się na pajęczych nogach głowy potopionych, jęcząc, wyjąc i wciągając ludzi razem z końmi w głębinę. Powtarzano, że w samym gródku częstokół przebrany był w czaszki ludzkie.
Minąłem Świętajno, dawniej Schwentainen  i dotarłem do celu. Spychowo w śnieżnej otulinie wyglądało bajecznie. Zatrzymałem się na pierwszej krzyżówce z ulicą Mazurską.


Ciekawy drogowskaz na rozstaju dróg

Po lewej stronie umiejscowione są budynki Nadleśnictwa i jezioro Spychowskie, po prawej szkoła i w oddali widać wieżę Kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy, dawniej świątynia ewangelicko - augsburska.
Próbowałem wyobrazić sobie, gdzie mógłby istnieć gród Juranda?
"Prawdą w tym wszystkim było tylko to, że w zakratowanych jamach, wykopanych pod dworzyszczem w Spychowie, jęczało zawsze kilku lub kilkunastu jeńców i że imię Juranda straszniejsze było od owych wymysłów o kościotrupach i topielcach.”


Kościół pw.Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Napis na podwalinie kościoła (9 VII 1903)



Neogotycka ambona

Wieczory przy kominku sprzyjają długim rozmowom i tak leśniczy wyjaśnił mi jak to było z tym Spychowem. Otóż  do 1945 r. miejscowość nazywała sie Puppen i dalej, Puppen tłumacząc z języka niemieckiego oznacza "lalki".


 
Puppen w Prusach Wschodnich

Po wojnie spolszczono nazwę na Pupy. I w tej postaci przetrwała do 1960 r. kiedy to na wniosek mieszkańców zmieniono nazwę na Spychowo. Stąd też moje mylne przekonanie o powiazaniu Juranda z obecnym Spychowem.

Dworzec lini kolejowej Olsztyn - Ełk, wybudowanej w 1884 r.


Kierunek - Ełk




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz